Regeneracja czyli proces dojścia do pełni sił po treningu, związana z odbudową i nadbudową mięśni. Tyle z teorii szkolnej.
Pisząc artykuł o regeneracji od razu pomyślałem o Grzegorzu Wałdze zawodniku Cieszyńskiego TYTAN TEAM który zmagając się z ogromnymi ciężarami z pewnością jest za pan brat z tematem. Co więcej mistrz świata w wyciskaniu sztangi leżąc musi mieć jakiś złoty środek na szybką i co najważniejsze pełna regeneracje. Zapytałem więc o bez zbędnego wstępu:
Odpowiedź "nie robię żadnych specjalnych rzeczy" zbiła mnie zupełnie z tropu.
Czyli nic ponad to czego po ciężkim treningu naprawdę potrzebuje mój organizm a potrzebuje on ODPOCZYNKU. Powrót do treningu następuję gdy czuje ze nadszedł ten czas. Zależne jest to oczywiście od intensywności treningu , fazy przygotowawczej w jakiej się znajduję i trenowanej partii mięśniowej. Warto jednak zastosować prysznic na zmianę ciepły i zimny po minucie który przyspiesza krążenie krwi oraz przemianę materii ,rozluźnia mięśnie i odpręża. Często też robię drzemki, praktycznie gdy tylko nadarzy się okazja. Jeżeli chodzi o suplementacje: opiera się ona na bcaa przed i po treningu. Zaraz po wysiłku fizycznym oczywiście uzupełniam węglowodany w postaci napoju lub bananów aby odbudować zasoby glikogenu.
Trzeba pamiętać że składniki odpowiedniej regeneracji mogą się od siebie różnić (np. dieta) i związane są z trenowanym przez nas sportem, jednak wartości niezmienne takie jak odpowiednia ilość snu ,unikanie stresu czy wspomaganie witaminami i minerałami muszą zostać zachowane by proces regeneracji przebiegł szybko i całkowicie.
Idąc za przykładem Mistrza Świata Grzegorza Wałgi odpoczywajcie w oczekiwaniu na lepsze rezultaty przy następnym treningu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz